piątek, 6 września 2013

Powtórka.

blmiers2 / Foter / CC BY-NC-SA
Tak, zeszłego tygodnia nie można zaliczyć do udanych. Raczej do takich kryzysowych, ale było minęło, trzeba iść dalej. Człowiek jest tylko człowiekiem. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Postanowiłam w tym tygodniu odrobić  treningi biegowe z zeszłego tygodnia i poważniej pomyśleć o treningu uzupełniającym, bo biegi biegami, ale innym mięśniom też przydałyby się jakieś wyzwania.


Pozdrowienia z treningu!
Pogoda w tym tygodniu była bardzo sprzyjająca aktywności fizycznej.
Moje pierwsze bieganie w tym tygodniu zrobiłam przy temperaturze około 20 stopni C - można powiedzieć, że było całkiem komfortowo. Niestety nie było o poranku - tylko przed obiadem, ale i tak byłam zadowolona. Poranki są teraz dość ciemne, a jednak chciałabym skorzystać jeszcze z ostatnich letnich promyków słońca zanim nadejdzie jesień.
Drugi bieg był trochę gorszy jakościowo, bo raz że było cieplej i dziwnym trafem szybciej się męczyłam, to jeszcze w połowie biegu złapała mnie kolka i pomimo przerw na marsz, w których odpuszczała, przy wznowieniu biegu wracała do mnie.
Trzeci bieg wciąż przede mną, ale tydzień jeszcze się nie skończył ...

3 komentarze:

  1. warto do biegów dołożyć jakieś ćwiczenia jeszcze ;) i trzymam kciuki za Twoje treningi!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też muszę powrócić do biegania :) Powodzenia
    Sprzedaję maszynę do wypieku chleba- więcej na moim blogu- zdrowiezwyboru.blogspot.com Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana pochwal się jak tam u Ciebie treningowo! :)

    OdpowiedzUsuń